ta nieustanna tesknota
przymkniete powieki
i serce jak motyl - trzepoczace w piersi
umieram smiercia nieproszona
smiercia nieoczekiwana
nie chcac jej - pozadam
po to aby narodzic sie na nowo
aby zapomniec o smutku
bolu ktory mi sprawiles
osobowosc antyspoleczna
pozbawiona uczuc
dusza bez sumienia
dusza bez duszy
pustka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz