czwartek, 27 stycznia 2011

Once

Zakochałam się: wspaniały film, powalająca muzyka...






Once stworzony przez Johna Carney'a porusza prostotą i prawdziwością wyrazu, dotyka w najdelikatniejszy sposób uczuć ukrytych - tych, o których istnieniu sami czasem nie wiemy.
Prosta historia rozgrywająca się na ulicach Dublina, dwoje młodych, skrzywdzonych przez życie ludzi odnajduje w sobie nadzieję. Zaczynają wspólnie tworzyć muzykę odnajdując przy tym utracony sens. Mijają się w miłości nie potrafiąc siebie odnaleźć, spełniają marzenia, które marzeniami już nie są...
\

Historia jak wiele innych, jednak może ta jest wyjątkowa?

4 komentarze:

  1. Dwie notki na raz:D
    a Film kocham, uwielbiam...a piosenki znam na pamięć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadrabiam zaległości powstałe z braku komputera. Historia wcześniejsza chodziła mi od kilku dni po głowie, natomiast Once to nabytek wczorajszej nocy, który zdecydowanie zrobił na mnie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo, komputer ożył?;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Malutka użyczyła mi swojego :)

    OdpowiedzUsuń