czwartek, 29 września 2011

chora...

Głowa mi pęka, ucho mnie boli i na domiar złego na ustach wyskoczyło mi zimno... Podsumowując wyglądam cudownie a czuję się jeszcze lepiej. W aptece zostawiłam fortunę więc jestem jakieś dwa kilo lżejsza...

Granato najwyraźniej zaraziłam mnie wirtualnie i teraz będziemy umierać dwie XD

5 komentarzy:

  1. Do usług... U mnie nadal źle...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, oraz lepszego humoru.

    OdpowiedzUsuń
  3. Granato proponuję wspólne oglądanie filmu wieczorem, tylko musimy się dogadać co pooglądamy xD

    GaWallo humor akurat dopisuje, gorzej ze stanem fizycznym... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja dziś przy "Butelkach zwrotnych" z nową współlokatorką posiedzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. mi wypadły niespodziewane urodziny... nie jestem prorodzinna niestety :/

    OdpowiedzUsuń